sobota, 20 grudnia 2014

Mariankowe życzenia

Nastał ten  najbardziej oczekiwany przeze mnie okres - przygotowań do Świąt Bożego Narodzenia. Pamiętam jak jako kilkuletnia dziewczynka nie mogłam się wprost doczekać tego magicznego czasu, który był dla mnie równie ważny jak dzień urodzin. Gdy jest się dzieckiem, czas płynie zupełnie inaczej, wolniej. Już nie wspomnę o weekendach, które to zawsze wydawały mi się baaaaardzo długie. Dziwiłam się rodzicom, że tak chętnie siedzą w domu, że nie chcą nigdzie wyjść. Teraz sama z przerażeniem myślę o wszystkich sprawach, które trzeba lub wypadałoby, czy też nie ma innego wyjścia, bo jak nie w weekend to kiedy? Nie lubię, gdy dni, na które tak czekam, te rodzinne, kiedy możemy pobyć razem, nacieszyć się sobą - przelatują bez pamięci. I tak jest ze wszystkim na co się bardzo czeka! Wielkie przygotowania, wyczekiwania, odliczanie - nagle PYK - i po sprawie....


 Za mało czasu na zwyczajne pobycie razem, rozmowę, uśmiech, na nadrobienie zaległości, nagadanie się, ciepłe słowa, czułe gesty. Ten czas już nigdy nie wróci, nigdy się nie powtórzy!  Być może za rok lepiej się przygotujemy, będziemy mieć piękniejszą choinkę, a św. Mikołaj okaże się bardziej rozrzutny.... Może....może... Ale może również okazać się, że coś straciliśmy, a osób, z którymi nie spotkaliśmy się w te święta, nie będziemy mogli spotkać już nigdy. 
Czy warto tracić czas na kłótnie, docinki, sztuczną atmosferę? Lepiej pozwolić zapachowi cynamonu, goździków i pomarańczy zawładnąć naszym domem, a lukrowanym pierniczkom bez opamiętania wskakiwać nam pod rękę. Niech jemioła skłania do rozdawania buziaków i czułych pocałunków, a dźwięk dobiegającej z głośnika muzyki - zachęci do wspólnego kolędowania. Koniec z narzekaniem! Koniec z przereklamowanymi tekstami "z rodziną najlepiej na zdjęciu"! To od nas zależy jak będzie  przy tym świątecznym stole. Jaka będzie panowała atmosfera i jak ten czas zapiszę się w naszej pamięci. 

Życzę Wam właśnie takich świąt - wymarzonych, rodzinnych, ciepłych, pogodnych, radosnych, niewymuszonych.... Pełnych ciekawych rozmów, miłych słów, zabawnych sytuacji. Bajecznych zdjęć i jeszcze cudowniejszych wspomnień. Oby nie był to czas stracony na banały, a wyciśnięty do granic możliwości.
 Zostawcie troski, kłopoty, zmartwienia! 
  Dajcie się porwać tym świętom! 

Wszystkiego najlepszego Kochani!

 
 U nas pierwsze święta z Marianką i brzuszkiem - za rok z Marianką i Maluszkiem. 
 Za rok już nie będzie tak samo! Będzie lepiej, inaczej, piękniej, ale z pewnością nie tak samo.
 To jedyny taki czas - tu i teraz - nie straćmy go!

2 komentarze:

  1. trzeba zwolnić, nauczyć się kochać bliskich, mieć czas na rozmowę ,śmiać się - i nie tylko w czasie Świąt

    OdpowiedzUsuń
  2. Rodzina i Czas dla Rodziny to największy Skarb ,który każdy ma ale nie każdy używa

    OdpowiedzUsuń

Daj znać, co o tym sądzisz