środa, 7 stycznia 2015

TOP 10 - czyli wymarzone prezenty na pierwsze urodziny Marianny

Wielkimi krokami zbliżają się pierwsze urodziny Mani!Jej pierwszy kinder bal!  Pierwszy kinder bal Mariankowej Mamy! W mojej głowie pojawił się nowy cel - tym celem są rozmyślania, jak to wszystko fajnie zorganizować! Dekoracje, tort, smakowitości.... ach.... co tam - puszczę wodzę fantazji!
Jako główny założyciel More than lovely - myślę, że o dekorację nie muszę się martwić!
Ale co z resztą?
Zatrudnić najlepszych cukierników w mieście?
Wynająć trupę cyrkową?
Klauny?
Zaprosić tłumy gości?
Nakupować mnóstwo prezentów?
....

Spokojnie! Tylko żartowałam!

Najważniejszy jest ten główny cel - wspólne świętowanie i celebrowanie urodzin Marianny w gronie najbliższych!

No właśnie - a co z prezentami?
Początkowo nie byłam zwolenniczką pisania tego typu postów. Miałam dziwne wrażenie, że ktoś mógłby uważać, że narzucam swoje pomysły lub co gorsze - wymagam takich, a  nie innych prezentów dla Marianki. A tak właściwie, to prezenty wcale nie są ważne!!  Tylko czy goście zgodzą się przyjść bez prezentów? Sama czułabym się  niezręcznie postawiona w takiej sytuacji. Myślę, że jest to gdzieś w nas głęboko zakorzenione i trudne do przeskoczenia.

W związku z tym, że dopiero co minęły święta Bożego Narodzenia i Maniula dostała dużo różnych prezentów, doszłam do wniosku, że jednak skuszę się na stworzenie takiej listy Top 10 (wg Mariankowej Mamy), aby grono Mariankowych przyjaciół pluszakowych nie rozrosło się zanadto. Myślę, że może być to również duże ułatwienie dla chcących jednak kupić Mani jakiś drobiazg z okazji Jej pierwszych urodzin.
Oto moje wybory:

1.Sorter Ślimak <TU> 
Nie dość, że precyzyjnie wykonany z naturalnego drewna - to dodatkowo łączy ze sobą dwie funkcje: sortera i zabawki do ciągnięcia na sznurku. Idealny dla roczniaka!



 2. "Bardzo głodna gąsienica" E. Carle
Chcę, aby Marianna na własnej skórze przekonała się o fenomenie tej książeczki,a ja przy okazji!
<TU>



 3. Trochę urozmaicenia w kąpielowym szaleństwie z pewnością dodadzą Plansze kąpielowe od BEEZEEBEE <TU>



4. Powiększmy biblioteczkę małego czytelnika z "Robimisiami" i "Różnimisiami"A Królak z Wyd. Dwie Siosty
<TU>


5. Bidon z chowaną słomką  SKIP HOP - piękny, jak wszystkie produkty tej firmy !! Przyda się w przyszłości na wiosenne wyprawy - a picie ze słomki to nie lada wyczyn!
<TU>
 6. Puzzle drewniane Frama Djeco - 2 - częściowe 
Nieco trudniejsza wersja od jednocześciowych - ale czas tak pędzi, że za chwilę będą w sam raz :)

7. Pierwsze kredki!!! Aaaaaa!!! Emocje sięgają zenitu ;)
Tots first crayons zostały stworzone tak, by idealnie pasowały do małych, ciekawskich rączek - które chcą poznać tajniki rysowania.
<TU>

8. Puzzle magnetyczne KOT Oops - uroczy pomysł na rozwijanie koordynacji i sprawności manualnej!
<TU


9. Okrągłe pianinko od Fisher Price - dla muzykalnego malucha. Trzy stopnie trudności pozwalają dostosować zabawę do potrzeb i umiejętności dziecka.
10.  Piłka to prawdziwy must have w dziecięcej krainie zabawy!! A jak jest ich aż cztery i w dodatku każda w innym kolorze i o innej fakturze! OddBalls - zestaw piłek sensorycznych - "do rzucania, odbijania, ściskania, toczenia, wrzucania do wody – do pokochania". Brzmi przekonująco! 
W razie czego urodziny Mariankowej Mamy już w lutym ;)
Piłki muszą być!!

Uffff..... po wielu dniach - udało się skończyć post!! Czekam na liczne gratulacje ;)

13 komentarzy:

  1. Mega fajne pomysły na prezenty. Jakie kolorowe!! :) Puzzle są świetne i bidon z jezykiem Skip Hopa. Mysle, ze Marianna będzie uszczęśliwiona nieprzeciętnie :) A bidon to sprawdzona rzecz. Mamy taki sam tyle ze z sówką i bardzo sobie chwalimy. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Właśnie o tym bidonie- po opublikowaniu wpisu - usłyszałam różne opinie i mm nadzieję, że u nas również się sprawdzi :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Sprawdzi się na pewno! Zobaczycie :) Skip Hop robi dobre produkty. Nie tylko bidony :) Są wytrzymałe, zrobione z bezpiecznych materiałów.Naprawdę polecam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tak!! To prawda - produkty Skip Hop są fantastyczne :) Urzekają mnie nie tylko designem! Marianna ma już swój bidon i pokochała go od pierwszego wejrzenia :)

      Usuń
    2. Hehehe :) I o to chodzi :) Niech się nasze maluchy nacieszą tak fajnymi rzeczami. Moja Pola ma fioła na punkcie pluszaków, i ostatnio kupiliśmy jej taką pluszową właśnie zyrafkę, tez od Skip Hopa. Cały czas ją tuli, całuje, wszędzie z nią chodzi :D Marianna tez ma ulubione zabawki? Pewnie tak! :)

      Usuń
    3. Żyrafka? Muszę przejrzeć Skip Hopową ofertę - nasz brzuchowy Maluch też musi mieć swoje pierwsze zabaweczki - może znajdę jakąś zawieszkę.... :) Marianna ostatnio zafascynowana jest książeczkami - jak stoi kosz z zabawkami - to wybierze właśnie książeczkę! :) Ale ma też kilka pluszowych misiów i dwie szmaciane lale - na ich widok zawsze śmieje i wyciągając je z wózka - po kolei wszystkie musi wyprzytulać :)

      Usuń
    4. Dobrze, dobrze - ksiązeczka musi być :) To dobry znak :D Szmaciane lale pamiętam doskonale z dzieciństwa, to dopiero była zabawa <3 A jeśli chodzi o Skip Hopa, to naprawdę teraz mają mnóstwo rózności. I ksiązeczki tez się znajdą :) Swoją drogą co sądzisz o zabawkach edukacyjnych? Niektóre mamy są dość mocno uprzedzone, choć powiem szczerze, ze nie rozumiem dlaczego...

      Usuń
    5. Uprzedzone do zabawek edukacyjnych? tzn co? Hm.. nie spotkałam się z taka opinią. Ja uważam, że jak już coś kupować, to lepiej przemyśleć - żeby zabawka miała jakiś sens. Jestem z wykształcenia nauczycielem i jak najbardziej jestem ZA zabawkami edukacyjnymi!

      Usuń
    6. No ja się z Tobą zgadzam w 100%. Połączenie zabawy z poznawaniem świata, to najlepsze rozwiązanie. Dziecko się rozwija, więc zabawki edukacyjne są jak najbardziej ok :) podobnie jak maty edukacyjne. Sami mamy taką matę, no jakoś tez wyszło, ze od Skip Hopa :D właściwie puzzlo - matę i jest prześwietna :)

      Usuń
    7. U nas mata też była brana pod uwagę - jednak Marianna dość szybko zrobiła się mobilina i musielibyśmy wyłożyć nią całe mieszkanie ;) Zobaczymy czy teraz, przy drugim Maluchu będzie bardziej praktyczna ;)

      Usuń
    8. Wychodzi na to, ze Marianna lubi się ruszać ;) Ale to dobrze :) Jeśli Maluch będzie miał to po siostrze, to mata nie za bardzo się przyda, hehe ;) Tak sobie ostatnio myślałam, ze jednak sporo się zmieniło od momentu kiedy my byłyśmy małe. Nie było wtedy tylu udogodnień, tylu zabawek, zupełnie inne pokolenie... I az trochę mi się łza w oku kręci ... Ja mam 31 lat i pamiętam zabawy na podwórku, na trzepaku.. ;)

      Usuń
    9. Też pamiętam te czasu - i bardzo miło je wspominam! Wręcz żałuję, że Marianna nie będzie miała okazji bawić się na trzepaku i skakać w gumę.... :(

      Usuń
    10. Z trzepakami to juz jest trochę gorzej, ale gumę do skakania, to chyba jeszcze mozna gdzieś dostać? Sama nie wiem, ale wydaje mi się, ze moze na Allegro? ;) Jeszcze pamiętam jak bawiłam się drewnianymi zabawkami :D Klocki, puzzle, pacynki :D Do dzisiaj mam w domu wystruganego z drewna przez dziadka małego kucyka <3 W ogóle Twoja córa ma jakieś zabawki drewniane? Pola ostatnio dostała coś takiego: http://skiphop.strefamarek.allegro.pl/skip-hop-skrzydlata-sowa.html Jak mój małzonek zobaczył zabawkę, to zgłupiał totalnie. Przypomniało mu się dzieciństwo i z Polą teraz latają po domu i szaleją. Co gorsze, stwierdził, ze moze coś sam dla małej zrobi z drewna... Boję się tego... :D

      Usuń

Daj znać, co o tym sądzisz